Pytania i odpowiedzi

Rodzic często czuje bezradność nie potrafiąc zmotywować dziecka do ćwiczeń. Logopeda może pomóc ustalić czynniki motywujące i plan postępowania. Każde dziecko można zmotywować stosując inny bodziec. Dla jednego dziecka będzie to ulubiona zabawa z rodzicem, dla innego słodycze, dla innego jeszcze ulubione atrakcyjne zajęcie poza domem. Zmęczenie rodzica codziennymi obowiązkami oraz nerwowość, nie sprzyja ćwiczeniom. W takiej sytuacji warto poprosić kogoś z domowników o przeprowadzenie zaplanowanych zadań lub odpuścić je tego dnia. Nerwowość mogłaby niekorzystnie wpłynąć na dalszy przebieg terapii lub na relacje z dzieckiem.

Pamiętajmy, by planując ćwiczenia nie odrywać dziecka od zabawy, która trwa w najlepsze, ani nie zmuszać do ćwiczeń, gdy jest bardzo zmęczone. Warto ustalić stałą porę ćwiczeń, kierując się harmonogramem dnia, mając dobre rozeznanie co do najbardziej efektywnej formy dziecka.

We wszystkich działaniach, które mają nas rozwijać, potrzebna jest systematyczność. Nie uzyskamy zadowalających wyników, jeśli nie zaangażujemy się w działanie. Tym bardziej, że złe nawyki, przyzwyczajenia będą utrudniały nam osiągnięcie sukcesu. Dotyczy to również terapii logopedycznej. Jeśli nasze działania ograniczać się będą do kilkudziesięciominutowych spotkań 1-2 razy w tygodniu, to rezultat naszych wysiłków będzie niezadowalający. Systematyczna praca w domu pozwala utrwalać to, czego dziecko nauczyło się podczas spotkania z logopedą i tym samym przyczyniać się do szybszego zakończenia terapii. Przedłużająca się terapia jest męcząca dla dziecka i rodziców, i zawsze działa zniechęcająco.

Rodzic staje się dla dziecka motywatorem. Jego zaangażowana postawa będzie systematyzować działania terapeutyczne. Terapeuta jasno zakreślając cele pracy i zakres ćwiczeń wspomaga rodzica w codziennej pracy z dzieckiem w domu.

Rodzic jest bardzo ważnym ogniwem w terapii. Jednak samodzielne podejmowanie się jej, jest ryzykowne i trudne. Warto zasięgnąć rady i opinii specjalisty, niż działać niewłaściwie, przyczyniając się do jeszcze większych trudności dziecka.

Propozycji ćwiczeń jest całe mnóstwo, a dostęp do nich nie jest trudny. Należy wiedzieć, czy dziecko powinno wykonywać wszystkie ćwiczenia proponowane w różnych publikacjach i na stronach internetowych. Choć wszystkie ćwiczenia odnoszą się do uzyskania większej sprawności języka, warg, policzków i podniebienia, to nie są potrzebne i zalecane każdemu dziecku. Doboru ćwiczeń, dostosowanych do potrzeb dziecka, dokonuje logopeda.

Rozpoczęcie terapii jest uzależnione od rodzaju problemów, jakimi obciążone jest dziecko. Niektóre dzieci wymagają wsparcia od momentu narodzin, a niektórym potrzebna jest pomoc w późniejszym czasie. To co jest prawidłowością na jednym etapie wiekowym, na drugim już nie będzie.

Jeśli mamy do czynienia z wadami wymowy, to terapię należy rozpocząć możliwie najwcześniej. Nie warto czekać do momentu, aż dziecko trafi do szkoły. Czym później podejmiemy się terapii, tym bardziej utrwalą się wady, które ma dziecko i trudniej będzie się ich „pozbyć”. Optymalnie jest zakończyć terapię zanim dziecko podejmie się nauki w szkole. Dzięki temu dziecko ma komfort nabywania umiejętności szkolnych, a brak trudności w komunikacji wpłynie pozytywnie na jego samoocenę.

Wady wymowy mogą utrudniać rozumienie wypowiedzi osoby, która jest nimi obciążona, a czasami nawet zakłócać komunikację. Mogą również wpływać w istotnym stopniu na różne sfery życia, np:

  • uniemożliwiają grę na instrumentach dętych (seplenienie jest słyszalne nie tylko w mowie ale również w grze),
  • utrudniają naukę języka obcego,
  • obniżają samoocenę i aktywność w życiu społecznym (nieprawidłowa wymowa wywołuje ich wycofanie z relacji społecznych, poczucie wstydu),
  • zubożają słownictwo (nie używanie wyrazów zawierających „kłopotliwe” głoski),
  • ograniczają możliwości zawodowe,
  • utrudniają osiągnięcie sukcesów w nauce i życiu zawodowym.

Do przyczyn warunkujących wady wymowy możemy zaliczyć:

  • zbyt długo utrzymujące się karmienie butelką,
  • korzystanie z kubków z ustnikami i bidonów,
  • zbyt długie podawanie dziecku papek,
  • długie korzystanie ze smoczka uspokajacza,
  • powiększone migdały,
  • problemy ze słuchem,
  • skrócone wędzidełko podjęzykowe,
  • częste infekcje i oddychanie torem ustnym.

Niestety, wada wymowy nie skoryguje się samoistnie.

Zdrowe zęby zapewniają prawidłowe gryzienie i żucie. Oba odruchy wpływają na rozwój szczęk. W żuciu, jak i w mówieniu, udział biorą wargi, język, policzki. Jeśli brak dostatecznego treningu żucia, to sprawność poszczególnych narządów biorących udział również w mówieniu, jest ograniczona.

Są głoski, których wymowa odbywa się przy udziale zębów, np. /f/, /w/. W wymowie między innych głosek: /s/, /z/, /c/, /dz/, zęby pełnią ważną funkcję, pozwalają tworzyć szczelinę istotną dla uzyskania prawidłowego ich brzmienia. Warto zatem otoczyć specjalną dbałością dziecięce uzębienie rozpoczynając od ograniczenia smoczka i pojenia słodkimi napojami. Zapobiegajmy próchnicy, która często prowadzi do  braków w uzębieniu.

Przejdź do góry